Zazwyczaj, kiedy myślimy o swoim
bezpieczeństwie na rowerze myślimy w kategoriach: dobry kask, rękawiczki,
czasem zbroja (jeśli lubimy jakieś jazdy ekstremalne) oraz odpowiednie
oświetlenie. Do tego wszystkiego oczywiście najważniejsze czyli: oczy dookoła
głowy i wyobraźnia. Tymczasem jak widać poniżej kreatywność co poniektórych specjalistów
sięga znacznie dalej. Oto... poduszka powietrzna dla rowerzysty? pneumatyczny
kask przeciwuderzeniowy? Rozwiązanie wygląda na ewidentnie wzorowane na
podobnych patentach dla motocyklistów chroniących kark. Ciekawe tylko na ile
rzeczywiście to może uratować komuś życie. I nie ukrywam, że jazda z ładunkiem wybuchowym tak blisko głowy
budzi moje pewne obawy. Tak czy owak wygląda dosyć imponująco, a przy okazji możemy zobaczyć jak wygląda dynamika jednego z częstszych wypadków z udziałem rowerzystów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz